Romantyczna perła województwa. Urzekła niejednego reżysera
Ogród romantyczny w Arkadii został założony w końcu XVIII wieku przez Helenę Radziwiłłową. Stanowi doskonały przykład sentymentalnego ogrodu krajobrazowego inspirowanego ideami romantyzmu. Jego układ, pełen symboliki, malowniczych ruin, stawów, mostów i alejek, został zaprojektowany tak, aby skłaniać odwiedzających do zadumy, kontemplacji i duchowej podróży przez historię i naturę.
Droga parku w Arkadii jest dziecinnie prosta. Z Kutna dojedziesz tu w niespełna godzinę, kierując się DK 92 w kierunku Łowicza, następnie zjeżdżając na DK 70, by po chwili znaleźć się na miejscu.
W kompeksie parkowo-pałacowym w Arkadii i Nieborowie kręcono sceny do kilkunastu popularnych filmów i seriali, m.in.: "Akademia Pana Kleksa", "Kariera Nikodema Dyzmy", "Ojciec Mateusz", "Pan Samochodzik i niesamowity dwór", "Popioły", "Sherlock Holmes i doktor Watson", czy "Szuler". Łącznie powstawało tu dotychczas kilkanaście produkcji.
Idealne miejsce na randkę
Monika Antczak, kurator Muzeum w Nieborowie i Arkadii, podkreśla, że Arkadia to miejsce absolutnie wyjątkowe — nie tylko w województwie łódzkim, ale w całej Polsce. Jak zaznacza:
- To nie jest zwykły ogród to przestrzeń przesiąknięta ideą romantyzmu, w której każdy detal ma znaczenie, a całość została zaplanowana z niezwykłą wrażliwością i wyobraźnią. Takich ogrodów nie ma wiele nawet w Europie, a w Polsce jest to prawdziwa perła. – To kraina wiecznej miłości, szczęśliwości i radości. To jest ta mityczna Arkadia, która w swojej poezji rozsławił Wergiliusz.
Wyjątkowość Arkadii wynika nie tylko z jej artystycznego i historycznego charakteru, ale również z konsekwencji, z jaką została zrealizowana wizja księżnej Radziwiłłowej. Ogród pełnił funkcję swoistego „teatru natury”, w którym pejzaż, architektura i symbolika współistnieją w harmonii, tworząc przestrzeń głębokiej refleksji.
W romantycznym ogrodzie w Arkadii znajduje się wiele wyjątkowych zabytków, które nie tylko zdobią przestrzeń, ale niosą głębokie znaczenie symboliczne. Są to budowle, które miały nie tylko zachwycać formą, ale także inspirować do refleksji — o przemijaniu, harmonii z naturą, tęsknocie za światem idealnym.
Architektoniczna podróż przez historię
- Zamysł Heleny Radziwiłłowej był taki, aby na tak naprawdę niewielkiej przestrzeni skumulować artefakty z różnych epok historycznych. Dlatego mamy antyczna Świątynie Diany, mamy Domek Gotycki, mamy ruiny nawiązujące do willi renesansowych włoskich. Dziś ogród w Arkadii to około 16 hektarów - – mówi Monika Antczak.
Świątynia Diany to klejnot arkadyjskiego ogrodu. To jeden z pierwszych pomysłów księżnej.
Jest to budowla poświęcona rzymskiej bogini łowów, przyrody i księżyca. W romantycznej interpretacji Diana symbolizuje czystość, wolność i niezależność – wartości, które były bliskie Helenie Radziwiłłowej. Świątynia stylizowana na antyczną budowlę mieści w sobie kilka sal, z których największa ozdobiona została przepięknym malowidłem autorstwa Jana Piotra Norblina.
Jedną z najbardziej charakterystycznych budowli ogrodu jest Akwedukt. Znajduje się on nieopodal Świątyni Diany. To niestety rekonstrukcja oryginału pochodzącego z 1784 roku. W ówczesnym układzie parku był on pomyślany jako most nad przepływającą w pobliżu rzeką.
Dom Murgrabiego to budowla o bardziej „średniowiecznym” charakterze, pełniąca funkcję „strażnicy ogrodu”. Murgrabia to dawny zarządca zamku lub majątku – osoba czuwająca nad porządkiem. W ogrodzie Arkadii jego dom symbolizuje ład, opiekę i czułość wobec tego, co kruche i ulotne. Budynek wygląda niczym wyjęty z rycerskiej opowieści — z kamienną fasadą, wieżyczkami i tajemniczym wnętrzem. To miejsce, które przypomina, że choć ogród jest światem marzeń, potrzebuje także strażnika, który będzie czuwał nad jego trwałością.
Dziś Arkadia to historyczny ogród, który należy do Szlaku Ogrodów Historycznych pod auspicjami Unii Europejskiej.
Zachwyca zarówno znawców sztuki ogrodowej, jak i zwykłych spacerowiczów. Arkadia, to miejsce, które opowiada historię duszy romantycznej epoki, pozwala zatrzymać się na chwilę w pędzie codzienności i zanurzyć w świecie piękna, ciszy i marzeń. Cieszy się bardzo dużą popularnością turystów. W ubiegłym roku ogród odwiedziło ponad 270 tysięcy osób.
Komentarze (0)