Tomasz Walczewski swoimi zdjęciami podzielił się z facebookowym profilem "Łowcy Burz Łódzkie". Jak napisano w poście:
- Przez nasze województwo przechodzi strefa konwekcyjnych opadów deszczu. Jeden z naszych łowców, w powiecie kutnowskim, zaobserwował najprawdopodobniej lej kondensacyjny doczepiony do podstawy jednej chmury - informują Łowcy Burz Łódzkie.
Jesli ktokolwiek posiada materiały mogace pomóc określić, czy na pewno był to lej kondensacyjny może się z nimi podzielić z łowcami.
Członek zarządu powiatu przekazał nam, że zdjęcia zostały wykonane w okolicach kutnowskiej strefy ekonomicznej.
W galerii zdjęcia Tomasza Walczewskiego udostepnione przez Łowców Burz.
Przypomnijmy - W TYM MIEJSCU pisaliśmy o tym, że nasz powiat znajduje się na granicy tzw. polskiej alei tornad. Nie można więc wykluczyć, że prędzej czy później nasze okolice będą narażone na uderzenia niszczycielskich żywiołów.
W tym przypadku lej kondensacyjny prawdopdoobnie nie dotknął ziemii. Gdyby tak się stało sytuacja moglaby być groźna.
Czym rózni się sam lej od trąby powietrznej w niektórych częściach świata nazywanej tornadem? Chodzi właśnie o wspomniany kontakt z ziemią.
- W odróżnieniu od trąb powietrznych, lej kondensacyjny nie dotyka powierzchni ziemi. Jeśli występują cechy kontaktu wiru z powierzchnią ziemi (np. pod lejem kondensacyjnym pojawia się wirująca chmura pyłu i odłamków przy ziemi, dolna część leja styka się z powierzchnią ziemi), wtedy mówimy o trąbie powietrznej - informują Łowcy Burz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.