reklama
reklama

W gminie grasuje podpalacz? Pożar za pożarem, niektóre w tej samej okolicy [FOTO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Niepokojące wieści napływają z jednej z gmin w powiecie kutnowskim, gdzie przez ostatnie kilka dni codziennie dochodzi do podobnych pożarów. Co więcej, część z nich miała miejsce w promieniu zaledwie kilkuset metrów. Istnieje podejrzenie, że to sprawka podpalacza.
reklama

W gminie grasuje podpalacz?

 

Od początku tego roku strażacy z powiatu kutnowskiego już ok. 30 razy walczyli z pożarami traw. Szczególny przypadek stanowi w tej kwestii gmina Bedlno. Tam do podobnych przypadków dochodzi w ostatnim czasie codziennie. Jak mówi nam mł. bryg. Mariusz Jagodziński, oficer prasowy KP PSP w Kutnie, od 21 marca odnotowano dziesięć takich zdarzeń. Aż pięć z nich miało miejsce w ciągu trzech ostatnich dni. 

W piątek, 25 marca OSP KSRG Pniewo została zadysponowana do pożaru dwukrotnie. Pierwsza interwencja dotyczyła pożaru trawy w pasie drogowym w miejscowości Plecka Dąbrowa, druga pożaru trawy w pasie drogowym w miejscowości Bedlno. 

Niemal identyczny scenariusz rozegrał się dzień później. 26 marca strażacy z Pniewa gasili pożar ściółki leśnej w obszarze zadrzewionym w miejscowości Bedlno, następnie pożar trawy w pasie drogowym w miejscowości Bedlno-Kamieniec.

Kolejna interwencja miała miejsce 27 marca ok. godz. 14:30 w Bedlnie, gdzie ponownie doszło do pożaru trawy. 

Jak donoszą strażacy, część pożarów jest oddalona od siebie o około 200-500m i dotyczy Bedlna oraz pobliskich wsi. 

Czy mamy do czynienia z podpaleniami? Póki co sprawa nie została zgłoszona na policję. W przypadku pojawienia się kolejnego pożaru trawy w gminie Bedlno, kutnowska straż pożarna planuje jednak poprosić funkcjonariuszy o zbadanie incydentów. 

 

Pożary traw - niemal zawsze winny człowiek

 

Dodajmy, że od 1 marca do 30 kwietnia trwa kampania społeczna „Stop Pożarom Traw”. Aktywnie uczestniczą w niej strażacy z powiatu kutnowskiego. Jej celem jest uświadomienie mieszkańcom jakie zagrożenia niosą ze sobotą takie zdarzenia, bowiem za ponad 94 proc. przyczyn ich powstania odpowiedzialny jest człowiek.

Celowe wypalanie traw zazwyczaj prowadzi do powstania szeregu zagrożeń dla życia i zdrowia człowieka, zwierząt, a także środowiska naturalnego. Palące się w niekontrolowany sposób suche pozostałości roślinne mogą stanowić poważne zagrożenie pożarowe, jeśli w pobliżu znajdują się lasy, budynki mieszkalne lub gospodarcze albo zakłady przemysłowe. Unoszący się dym może również spowodować zagrożenie na drodze, wynikające z nagłego ograniczenia widoczności uczestnikom ruchu.

Ryzyko, jakie niesie ze sobą wypalanie traw na łąkach i nieużytkach rolnych, jest ogromne. Nieuwaga, nagła zmiana kierunku wiatru lub niekorzystne ukształtowanie terenu mogą spowodować pożar, którego opanowanie możliwe będzie jedynie przez jednostkę Państwowej Straży Pożarnej. Ofiarami ognia lub dymu mogą być nie tylko ludzie ale też dziko żyjące zwierzęta, a ziemia na "wypaleniskach" staje się jałowa.

 

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama