Dziś w nocy przy ulicy Przemysłowej w Kutnie doszło do gigantycznych rozmiarów pożaru. W ogniu stanął jeden z budynków znajdujących się na terenie Kutnowskich Zakładów Młynarskich. Budynek był opuszczony i nie był eksploatowany.
Po dwóch-trzech godzinach akcji straż pożarna poinformowała nas, że prawdopodobną przyczyną tego zdarzenia było celowe podłożenie ognia. W związku z tym na miejscu pojawił się też patrol Komendy Powiatowej Policji w Kutnie.
Około godziny 6:00 na miejscu pracowało osiem zastępów. Kiedy dwie godziny później wróciliśmy na miejsce zdarzenia poinformowano nas, że ta liczba wzrosła do jedenastu.
Strażacy z którymi rozmawialiśmy w trakcie gdy ci odpoczywali mówili nam, że dawno nie brali udziału w tak wyczerpującej akcji. Na pytania o to, czy mogą do czegoś porównać ten żywioł najczęściej mówili o pamiętnym pożarze składowiska odpadów na kutnowskich Majdanach
Zastępom z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Kutno pomagają druhowie okolicznych Ochotniczych Straży Pożarnych (Wroczyny, Komadzyn, Krośniewice, Leszczynek, Klonowiec Stary).
Strażacy początkowo nie mogli wejść do wnętrza płonącego budynku z uwagi na jego elementy konstrukcyjne, które pod wpływem płomieni spadały i stanowiły dla nich zagrożenie. Dlatego jedynym wyjściem było gaszenie ognia z podnośników.
Oprócz podnośnika z JRG Kutno na miejsce wezwano podobny pojazd ze Zgierza. Niestety, sprzęt uległ awarii. W związku z tym na miejsce zadysponowano inną drabinę, tym razem ze Skierniewic.
Ponadto do Kutna przyjechali strażacy z Łodzi, Łowicza i Łęczycy. Sytuacja wydaje się względnie opanowana, strażacy mogą już także pracować w środku budynku. Akcja gaśnicza potrwa prawdopodobnie jeszcze kilka godzin.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.