Drużyny runda wiosenna zapowiada się niezwykle ciężko. W ostatnich miesiącach klub z Kościuszki borykał się z wieloma problemami - zarówno sportowymi, jak i organizacyjnymi. Fatalna sytuacja finansowa sprawiła, że piłkarze nie pojechali na żadne zgrupowanie, nie mieli także korzystnych warunków do trenowania. Na domiar złego "Miejskich" prześladowała plaga kontuzji, a najlepszy strzelec Szymon Lewicki odszedł do lidera rozgrywek Legionovii Legionowo.
W wywiadach zarówno piłkarze, jak i sam trener Kamil Socha podkreślali, że mimo wielu problemów, wiosną tanio skóry nie sprzedadzą i w każdym meczu będą walczyć o całą pulę.
— Chcemy udowodnić, że kibice którzy postawili na nas krzyżyk, bardzo się mylili — zapewnia Rafał Kubiak, kapitan "Miejskich".
Mecz za 6 punktów
Pogoń po rundzie jesiennej zajmuje 8. miejsce i ma tylko dwa oczka mniej od MKS-u. Nie widzi więc fakt, że pojedynek nazwano już meczem o sześć punktów. Grodziszczanie w zimowej przerwie pozyskali trzech solidnych graczy. Mowa o Serbie Nikoli Todorovicu (Legia ME), Bartłomieju Walewskim (Hutnik) i Łukaszu Gołce (Mszczonowianka).
— Nie ma co ukrywać, że Pogoń personalnie jest bardzo silna i może wygrać z każdym. Nowe trio na pewno będzie dużym wzmocnieniem. Czeka nas ciężki mecz — komentuje Kamil Socha, szkoleniowiec MKS-u.
O tym, w jakim stylu żółto-niebiescy zainaugurują rundę wiosenną przekonamy się w niedzielę. Początek spotkania o g. 16 na stadionie miejskim im. H. Reymana przy ulicy Kościuszki 26 w Kutnie. Serdecznie zapraszamy!