Na początku maja nasz Czytelnik, pan Krystian Marzec zaalarmował nas, że na ul. Promiennej w Kutnie na terenie starej ubojni zmieniło się niewiele. Mało tego, sytuacja wydaje się być jeszcze gorsza.
- Teren wygląda jak wysypisko śmieci. Jak widać żadna ze służb nie zrobiła w tej sprawie nic co mogłoby zmusić właściciela terenu do jego należytego zabezpieczenia w taki sposób, aby uniemożliwić dalsze zaśmiecanie tego terenu – pisał do nas pan Krystian.
Nasz Czytelnik dodawał, że śmieci zalegają także na poboczu. Poprzez Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa zgłosił ten fakt kutnowskiej policji. Sprawa znajduje się więc już w zainteresowaniu mundurowych, którzy potwierdzili przyjęcie zgłoszenia.
Tymczasem my zapytaliśmy Urząd Miasta w Kutnie czy problem wskazany przez pana Krystiana jest znany urzędnikom, oraz jakie działania mogą oni podjąć, by go ostatecznie rozwiązać.
Biuro Prasowe UM poinformowało nas, że magistrat wie o tym procederze.
- Teren pasa drogowego jest doraźnie sprzątany przez służby miejskie kilka razy w roku. Jeśli śmieci zalegają na terenie pasa drogowego ulicy, to zostaną uprzątnięte – deklaruje Biuro Prasowe UM.
Dowiadujemy się również, że właścicielem terenu dawnej ubojni jest spółka prawa handlowego, której jedyny udziałowiec zmarł. Brak jest więc możliwości zobowiązania właściciela do uprzątnięcia terenu i ukarania mandatem przez Straż Miejską.
W piątek (15 maja) wybraliśmy się na miejsce. Na terenie dawnej ubojni zastaliśmy całe sterty różnorodnych odpadów, w tym np. azbest, gruz, czy stare opony. Pobocze wskazane przez pana Krystiana również pełne było zalegających śmieci.
Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie policję a także Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Kutnie.
Do tego tematu na pewno będziemy wracać.