- Robiliśmy, co było można, by opóźnić wydanie decyzji to czasu wyjaśnienia wszelkich wątpliwości związanych ze sprawą ubojni - mówi Starosta Dorota Dąbrowska - Niestety, rozstrzygnięcie wojewody pozbawiło nas możliwości dalszego oczekiwania na finał toczących się postępowań. Musieliśmy wydać pozwolenie w ustawowym terminie.
Pozwolenie na budowę nie jest na razie prawomocne, uprawomocnienie nastąpi po upływie czternastu dni od chwili wydania. Nie można na razie jednoznacznie stwierdzić, czy budowa rozpocznie się przed zakończeniem toczących się postępowań prokuratorskich, wszczętych na skutek wniosków pana Wiktora Tomusiaka.