reklama
reklama

Dzień Wagarowicza: Jak wygląda w kutnowskich szkołach? Czy uczniowie uciekają z lekcji?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: poglądowe (pixabay.com)

Dzień Wagarowicza: Jak wygląda w kutnowskich szkołach? Czy uczniowie uciekają z lekcji? - Zdjęcie główne

Czy kutnowscy uczniowie uciekają z lekcji z okazji Dnia Wagarowicza? Jak ten dzień wygląda w kutnowskich szkołach? | foto poglądowe (pixabay.com)

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Dziś pierwszy dzień kalendarzowej wiosny, a więc tradycyjny Dzień Wagarowicza. Sprawdzamy więc, czy ucieczki z lekcji z tej okazji wciąż są w modzie, oraz jak to święto jest obchodzone w kutnowskich szkołach.
reklama

Dzień Wagarowicza. Jak wygląda w kutnowskich szkołach?

Dzień Wagarowicza jest nieformalnym świętem uczniów szkół średnich, czy podstawówek. W pierwszym dniu wiosny nauczycieli raczej nie dziwi mniejsza niż zwykle ilość uczniów w klasach, ale wydaje się, że coraz mniej młodzieży odpuszcza sobie wizytę w szkole. Tak przynajmniej wynika z rozmów, które odbyliśmy.

- Uczniowie świętują Dzień Wagarowicza. Na przykład u nas w szkole organizujemy sportowe gry i zabawy. Zawsze jest taki punkt w ciągu dnia w którym wszyscy się spotykamy i świętujemy. Wiadomo, że później młodzież szuka pierwszych oznak wiosny i tak jest co roku – mówi nam Joanna Zielińska, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 im. dr. A. Troczewskiego.

Zajęcia dydaktyczne w tej placówce – podobnie zresztą jak we wszystkich innych – normalnie się odbywają. Jednak niektórzy nauczyciele w tym dniu pozwalają na nieco więcej „luzu”. Tak jest na przykład w kutnowskim „Troczewskim”.

A co z uczniami, którzy ten dzień wolą spędzać w „tradycyjny” sposób? J. Zielińska stwierdza, że zauważalny jest spadek frekwencji na lekcjach, jednak nie jest on bardzo duży.

Zupełnie inaczej jest w przypadku nieco młodszych uczniów – tych uczęszczających do podstawówek. Jak mówi nam Anna Wiśniewska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Kutnie, spadek frekwencji w pierwszy dzień wiosny jest raczej niezauważalny.

Uciekinierzy w Dzień Wagarowicza mogą spotkać nieumundurowanych policjantów

- Wszystko jest w normie. Uczniowie nie traktują tego dnia jako Dzień Wagarowicza. To już chyba przeżytek – mówi dyrektor kutnowskiej „Dwójki”.

W tej placówce z kolei z uwagi na trwające rekolekcje i wizyty uczniów w kościele nie organizuje się w tym roku specjalnych wydarzeń z okazji Dnia Wagarowicza.

Co jednak z uczniami, którzy zdecydują się na nadprogramowy, nieusprawiedliwiony odpoczynek od szkolnej ławki? Muszą liczyć się z zainteresowaniem służb mundurowych, które w tym dniu zwracają szczególną uwagę na takie miejsca jak parki, dworce, czy punkty sprzedaży alkoholu i papierosów.

- Zawsze w newralgiczne dni, takie jak pierwszy dzień wiosny, ferie, czy przerwy świąteczne, przeprowadzamy specjalne działania mające na celu kontrolę miejsc w których może dochodzić do demoralizacji młodzieży, lub czynów, które są czynami zabronionymi – mówi p.o oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Kutnie, mł.asp. Daria Olczyk.

Do takich działań dysponowani są policjanci umundurowani, ale także funkcjonariusze w cywilnych ubraniach. A więc każdy niepełnoletni uczeń, który ma obowiązek uczęszczania do szkoły, a mimo to Dzień Wagarowicza spędza na ulicach miasta, musi pamiętać, że taka beztroska może skończyć się rozmową z policją.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama