Od wczoraj w Polsce trwają matury. Egzaminy na poziomach podstawowym i rozszerzonym potrwają do 23 maja, z kolei termin dodatkowy wyznaczono na 1-15 czerwca. Poprawki zostaną przeprowadzone 23 maja.
Wczoraj maturzyści zmagali się z językiem polskim, z kolei dziś rozdano im arkusze z matematyki.
- Język polski poszedł mi nieźle, matematyki trochę się obawiam. W sumie najwięcej czasu poświęciłem na przygotowania właśnie do matury z matematyki, więc i tak jestem dobrej myśli, ale stres trochę jest – mówi nam jeden z maturzystów kutnowskiego II Liceum Ogólnokształcące im. J. Kasprowicza.
- Ja z kolei prawie wcale się nie stresuję. Zawsze lubiłam matematykę i inne przedmioty ścisłe. Co do języka polskiego – tutaj były lekkie obawy, ale okazało się, że bezpodstawnie, bo poszło mi dobrze, więc wszystkich obawiających się matematyki chcę uspokoić – nie ma się czego bać na zapas – dodaje jego koleżanka, także absolwentka II LO.
Wyniki matur zostaną podane 5 lipca. Aby zaliczyć egzamin, maturzysta musi uzyskać minimum 30 proc. z przedmiotów obowiązkowych (języka polskiego, matematyki i języka obcego).
W tym roku każdy maturzysta musi też przystąpić do co najmniej jednego przedmiotu dodatkowego na poziomie rozszerzonym. Jego wynik nie będzie miał jednak wpływu na zdanie matury.
Warto wspomnieć, że tegoroczni abiturienci przystąpią jedynie do egzaminów w formie pisemnej. Zrezygnowano z części ustnej, do której mogą przystąpić ci absolwenci, którym wyniki z egzaminów ustnych są niezbędne np. w procesie rekrutacji na zagraniczne uczelnie wyższe lub do realizacji umów międzynarodowych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.