Rusza wielki festiwal kulinarny. Tego przysmaku skosztujesz także w Kutnie
Już w najbliższy piatek (17 listopada) lokale zaproszą gości na siódmą edycję Ramen Festiwal - święto dania, które podbiło serca miłośników jedzenia we wszystkich zakątkach globu. Restauracje przez 10 dni będą serwować ten orientalny przysmak, przygotowany specjalnie na to wydarzenie.
Ramen to rozgrzewające danie kuchni japońskiej oraz chińskiej, składające się ze sprężystego makaronu, bulionu (na bazie z drobiu, wieprzowiny, wołowiny lub ryb) i innych składników, m.in.: wakame, pędów bambusa, jadalnych wodorostów (nori), jajek na twardo, czy nasion sezamu.
Na wydarzenie zapraszają: portal Jemy w Łodzi, Łódzkie Centrum Wydarzeń i portal do zamówień online WOLT. Co nas czeka w tym roku? 27 wyjątkowych ramenów w 34 restauracjach w województwie łódzkim. Zdecydowana większość to łódzkie lokale, reprezentanta będzie mieć jednak również Kutno! O który lokal chodzi? Tego, gdzie podczas festiwalu zjecie w mieście róż, jak i w całym naszym województwie, dowiecie się tutaj - KLIK.
10 dni "wyżerki". Jakie niespodzianki czekają na łasuchów?
Ramen Festiwal zaczyna się w piątek 17 listopada i będzie trwał do niedzieli 26 listopada. Jak co roku, poza niepowtarzalnymi daniami, organizatorzy mają dla gości również wydarzenia towarzyszące. Wiadomo, że ramen najlepiej smakuje na miejscu, ale świetnie sprawdza się w dostawie, dlatego restauratorzy już szykują opcje na wynos.
Czym w tym roku zaskoczą nas twórcy dań? Obowiązkowo pojawią się klasyczne buliony i typowe dodatki, takie jak pieczony brzuch, jajko aijtsuke czy nori, ale restauratorzy mają do zaoferowania dużo więcej.
- W tegorocznej edycji zjemy między innymi ramen inspirowany kuchnią meksykańską, tajskim daniem czy francuską zupą cebulową – mówi Izabella Borowska z Jemy w Łodzi. – Wśród ciekawych składników można zaś wymienić ziemniaczane placuszki, pierś kaczki smażoną w kawie, chorizo czy gruszkę glazurowaną w mirinie – dodaje.
Podczas festiwalu odbędzie się kolejne spotkanie Klubu Kolacyjnego Jemy w Łodzi – tym razem goście odwiedzą restaurację House of Sushi, a motywem przewodnim będzie oczywiście kuchnia japońska. W drugi piątek festiwalu (24 listopada) w lokalach Ramenownia i Compañeros będzie można podjąć wyzwanie ostrości, czyli wzmocnić rameny pastą na bazie własnej hodowli papryczki black butalah (2 mln SHU!).
Wybranego dnia Ramenownia zaprosi również na dodatkowe danie - Bizentei shoyu ramen - ramen na bazie 40. letniego przepisu, który Bartosz Sposób z Ramenowni otrzymał od właściciela lokalu Bizentei z Tokio. Wraz z łódzkim barmanem Szymonem Szostkiem zaprezentujemy także japońskie alkohole i koktajle pasujące do ramenu.
Na tym nie koniec – goście będą mogli wziąć udział w konkursach, w których nagrodami będą zaproszenia od firmy WOLT oraz przepiękne, ręcznie malowane piny od łódzkiej marki Pinswear. Po raz kolejny festiwalowe lokale odwiedzi też nasz super bohater - RaMen. Jak zawsze nie zabrakło również festiwalowych, kolekcjonerskich plakatów. Można je już teraz kupić w internetowym sklepie Jemy w Łodzi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.