Zabawę otworzył występ Julii Jaroszewskiej, finalistki programu „Projekt Lady”, po którym odbył się mini-turniej "Grappier Master", poprowadzony rzez Henryka Pedę (relacjonowaliśmy to W TYM MIEJSCU).
W pierwszym pojedynku - Freak Fight - Sebastian Tronina pokonał Dominika "Gumę" Tymana, w drugiej Patrick Viteritti znokautował Patryka Smardzewskiegi, a w trzecim pojedynku Piotr Golon wygrał na punkty z Michałem Szydłowskim.
W przerwie przed publiką zagrał Dedis, pochodzący z Myłowic raper, który rozgłos zyskał w programie "Żywyrap", obecnie wydaje albumy w wytówrni Step Records.
Po koncercie naprzeciwko siebie stanęli w oktagonie: dopingowany przez publiczność Przemysław Dąbrowski oraz Tomasz Skorodziłło. Zwycięsko z tego starcia - po nokaucie - wyszedł drugi z nich. Ale, zgodnie ze starym porzekadłem "dumni po zwycięstwie, wierni po porażce", sala mocno wspierała Dąbrowskiego. Niewykluczone, że niedługo dojdzie do rewanżu i to on będzie mógł wznięść ręce w geście tryumfu.
W walce wieczoru rękawice skrzyżowało ze sobą dwóch Adrianów: Gralak z Kutna i Dudusakis z Gostynina. Kutnianin wszedł na ring przy kawałku Maty, ale to gostyninianin skończył na macie jako pokonany. Pojedynek trwał niespełna minutę; prawy sierpowy Dudusakisa przeciął jedynie powietrze, co Gralak skrzętnie wykorzystał, sprowadzając rywala do parteru. Tam kontrolował już sytuację i zakończył walkę przez duszenie. Zwycięski Gralak pokazał klasę, dziękując rywalowi za walkę i prosząc publiczność o szacunek wobec pokonanego.
Na brak emocji z pewnością nie można było narzekać. Czy chcielibyście zobaczyć kolejną odsłonę Fight Rose Kutno?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.