W uzasadnieniu do wniosku czytamy m.in. (..)Ciężar działalności związku koncentruje się na terenach gmin wiejskich lub wiejsko- miejskich. W zasadzie w okresie istnienia związku nie zrealizowano zadania, które służyło by wszystkim członkom. Zapisy statutu ZGRK zakładają równość praw członków w zakresie podejmowania decyzji, ale równocześnie nierównomiernie rozkładają koszty działalności. Kuriozalnym jest również zapis, który stanowi, że w przypadku poniesienia strat ich pokrycie będzie rozłożone proporcjonalnie do składki członkowskiej. Na tej podstawie miasto Kutno wpłacające ok. 45% sumy składek może być obciążone w tej samej proporcji wyrównaniem strat poniesionych przez związek. Mimo naszych uwag i wniosków oraz zapewnień przewodniczącego zgromadzenia nie podjęto żadnych działań w celu zmodyfikowania tych zapisów. Związek w ostatnim okresie podjął zobowiązania na kwotę ok. 13.5 mln. zł(...)
Radni lewicy, na czele z przewodniczącym ZGRK, K.W. Dębskim nie zgadzali się z argumentacją przedstawianą przez wnioskodawców. Przekonywali, że członkostwo w związku to dużo większe szanse na pozyskanie środków unijnych, a działania radnych mają charakter odwetu politycznego za brak odwołania Dębskiego z funkcji przewodniczącego związku.