Dziś obyła się rozprawa organizatora kutnowskich strajków kobiet i lidera kutnowskiej Lewicy, Sebastiana Walczaka. Wcześniej działacze Lewicy zorganizowali konferencję prasową. Udział w niej wzięli m.in. posłanka Anita Sowińska, a także Michał Pietrzak, koordynator Wiosny w okręgu sieradzkim.
- Dziś odbędzie się proces naszego kolegi i działacza Wiosny, Sebastiana Walczaka. Sebastian organizował około 30 protestów, natomiast prokuratura postawiła mu 13 zarzutów m.in. za organizację i przewodniczenie zgromadzeniu zakazanemu, podżeganiu do uczestnictwa w zgromadzeniu zakazanym, używania słów wulgarnych i podżegania do wieszania plakatów – mówiła posłanka Lewicy, Anita Sowińska.
Stwierdziła, że w Polsce prawa do protestów – w myśl konstytucji – nie można ograniczać, chyba, że wprowadzony został stan wyjątkowy.
Michał Pietrzak dodał, że działacze Lewicy przyszli dziś pod Sąd Rejonowy w Kutnie by okazać solidarność z Sebastianem Walczakiem.
- Hasłem, które nam wszystkim towarzyszyło w trakcie maszerowania po ulicach było „nigdy nie będziesz szła sama, nigdy nie będziesz szedł sam”. Chcemy dać temu wyraz, dlatego tu jesteśmy. Przyjechaliśmy tu z Łodzi, z Pabianic. Wcześniej byliśmy także w Sieradzu dlatego, że nasza koleżanka również miała tam proces. Skończył się on uniewinnieniem – mówił Michał Pietrzak.
- Dobrze, że to trafiło na mnie, a nie na kogoś o słabszej psychice. Uważam, że bronienie kobiet, bronienie praw człowieka jest czymś dobrym. Nasze państwo za coś, co robimy dobrze, próbuje nas ukarać – mówił kilka chwil przed udaniem się na rozprawę Sebastian Walczak.
Po południu działacz Lewicy poinformował, że dwa postępowania, których dotyczyła dzisiejsza rozprawa, zostały umorzone.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.