reklama
reklama

Rekordowe ceny na stacjach paliw w Kutnie. A ma być jeszcze gorzej [FOTO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Rekordowe ceny na stacjach paliw w Kutnie. A ma być jeszcze gorzej [FOTO] - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaNa niewiele zdała się wprowadzona przez polski rząd tarcza antyinflacyjna. Wojna wywołana przez putinowską Rosję to przede wszystkich horror milionów Ukraińców, ale również dramatyczna sytuacja na rynku paliw. Od kilku dni ceny na stacjach rosną w zatrważającym tempie, osiągając w naszym kraju poziom najwyższy w historii. W Kutnie za litr bezołowiowej 95 trzeba obecnie zapłacić już 6,50, a możliwe, że jeszcze w tym tygodniu cena przekroczy barierę 7 zł.
reklama

Ceny wzrastają z dnia na dzień, niekiedy nawet z godziny na godzinę. Doskonałym tego przykładem jest chociażby miniony piątek, kiedy rano na Orlenie Pb 95 "stała" po 6,20 za litr, a wieczorem cena wystrzeliła do 6,50. Tak drogiego paliwa w Polsce nie było nigdy. Z czego wynika obecny szok paliwowy?

Wojna w Ukrainie, słaba złotówka i...

 

reklama

Nikt nie ma chyba wątpliwości, że główną przyczyną obecnej, dramatycznej sytuacji na rynku paliw jest napaść Putina na Ukrainę. Polska mówi zdecydowane "NIE" dostawie ropy z Rosji, skąd - do tej pory - pochodziło aż 25 proc. tego surowca wykorzystywanego w całej Europie. Rosja produkuje bowiem aż 10 mln baryłek ropy dziennie, z czego każdego dnia eksportuje 5 mln baryłek ropy i 3 mln produktów ropopochodnych. 

Drugim kluczowym czynnikiem jest słabnący kurs złotówki wobec dolara, a to właśnie w tej walucie wyceniana jest baryłka ropy. Obecnie za 1 USD trzeba zapłacić 4,60 PLN. 

Trzeci element układanki to opieszałość krajów organizacji OPEC+, które jedynie symbolicznie zwiększyły wydobycie ropy. Mowa o zaledwie 400 tys. baryłek dziennie.

reklama

Jest źle, a będzie jeszcze gorzej

 

Odrzucenie importu ropy z Rosji sprawia, że drożeje Ropa Brent, wydobywana z pól naftowych na Morzu Północnym. W zaledwie kilka dni jej cena wzrosła z 95 do 118 dolarów za baryłkę. Wszystko to sprawia, że ceny paliw na polskich stacjach rosną w błyskawicznym tempie. 

Obecnie (7 marca) na stacjach w Kutnie litr Pb95 kosztuje w granicach 6,50 zł/litr, Pb98 ok. 6,80 a za litr diesla zapłacimy między 6,95 a 6,99 zł. Zdaniem ekspertów, jeszcze w tym tygodniu można spodziewać się, że litr bezołowiowej 95 przekroczy granicę 7 zł, a jeśli nie dojdzie do stanowczych intwerwencji państwa, w najbliższych tygodniach cena za litr benzyny może wynieść nawet powyżej 8 zł. 

reklama

 

 

 

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama