Biuro poselskie Pauliny Matysiak przypomina, że wszystkie gminy w Polsce miały obowiązek przyjęcia nowych uchwał w sprawie ekwiwalentów dla strażaków OSP, co wynikało z wejścia w życie ustawy o ochotniczych strażach pożarnych. Stosowne zapisy określają maksymalną kwotę, jaką samorządy mogą przyznać strażakom.
Sprawie swego czasu przyglądała się posłanka Paulina Matysiak, która apelowała do samorządów powiatu kutnowskiego o wyższe stawki, ponieważ różnice były znaczące. Po serii nowych uchwał ponownie analizuje sytuację o czym informuje jej biuro w informacji prasowej.
Posłanka Lewicy przygotowała dokładne zestawienie, uwzględniające nowo przyjęte uchwały w sprawie ekwiwalentów dla strażaków ochotników z powiatu. Kwoty przedstawiają się następująco:
- Gmina Bedlno — 10 zł za godzinę udziału w akcji ratowniczej i 5 zł za godzinę udziału w szkoleniu;
- Gmina Dąbrowice — 18 zł i 8,50 zł;
- Gmina Krośniewice — 20 zł w obu przypadkach;
- Gmina Krzyżanów — 24 zł i 14 zł;
- Gmina Kutno — 23 zł i 12 zł;
- Gmina Łanięta — 25 zł i 10 zł;
- Gmina Nowe Ostrowy — 22 zł i 12 zł;
- Gmina Oporów — 10 zł i 5 zł;
- Strzelce — 22 zł i 5 zł;
- Żychlin — 1/175 przeciętnego wynagrodzenia, czyli ok. 32 zł.
Na podstawie powyższych danych można powiedzieć, że średnia stawka dla strażaka OSP z powiatu kutnowskiego za godzinę udziału w akcji ratowniczej wynosi ok. 20 zł, a za godzinę szkolenia ok. 12 zł.
- Można by się było spodziewać, że stawki po wprowadzeniu w życie nowych uchwał nie powinny się znacząco różnić. Ale w powiecie mamy dwa niechlubne wyjątki. W gminie Bedlno i Oporów kwoty ekwiwalentów znacząco odbiegają od średniej dla całego powiatu, mówimy o różnicy niemalże 100% - podkreśla parlamentarzystka.
Zdaniem posłanki partii Razem tak duże różnice w wynagradzaniu strażaków ochotników za ich ciężką pracę jest niedopuszczalne. Jej biuro podkreśla, że Matysiak dziwi się zwłaszcza samorządowcom z Bedlna, czyli piątej pod względem liczby mieszkańców gminy w powiecie, która wypłaca strażakom OSP o 15 zł mniej niż o połowę mniejsza gmina Łanięta.
Posłanka Matysiak wystosowała pismo interwencyjne do wójta Bedlna. Nawiązuje w nim do czerwcowego posiedzenia Rady Gminy, podczas którego debatowano nad ekwiwalentami z udziałem parlamentarzystki, która postanowiła pojawić się na sesji. Biuro posłanki przypomina, że wcześniej kwota za godzinę udziału w akcji ratowniczej wynosiła zaledwie 2 zł.
czytaj także: Nowość na kutnowskiej stacji. Zapewniają, że będzie wygodniej i bezpieczniej [ZDJĘCIA]
Na wygłoszony wówczas apel posłanki o podwyższenie kwot do poziomu co najmniej 20 zł wójt odpowiedział, że nie jest to możliwe ze względu na środek roku budżetowego i brak zabezpieczenia tych środków. Dlatego parlamentarzystka pyta teraz włodarza gminy, czy środki zostaną zabezpieczone w kolejnej perspektywie budżetowej, a tym samym czy strażacy z Bedlna mogą liczyć na podwyżkę.
- Strażacy ochotnicy są jednym z filarów naszego bezpieczeństwa, dlatego powinni otrzymywać godne wynagrodzenie za swoje poświęcenie. Jestem im ogromnie wdzięczna za to, co dla nas robią. Mam nadzieję, że wkrótce w całym powiecie będą mogli liczyć na równe kwoty, bo wartość ich pracy nie powinna zależeć od granic administracyjnych — dodaje posłanka partii Razem.
info: Biuro Poselskie P. Matysiak
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.