Cyfryzacja drogą budownictwa do nowoczesności

Pod względem cyfryzacji budownictwo ciągle pozostaje w tyle za prawie wszystkimi innymi branżami. Tymczasem zastosowanie technologii cyfrowej może nie tylko zwiększyć wydajność w budownictwie, ale także pomóc sprostać wyzwaniom związanym ze zrównoważonym rozwojem branży. 

Pomimo postępującej właściwie w każdej dziedzinie cyfryzacji, branża budowlana do niedawna pozostawała jednym z niewielu analogowych dinozaurów i to w dodatku śpiącym. Jak wskazują badania, przed światowym kryzysem wywołanym przez wirus COVID-19 tylko 6% firm budowlanych w pełni wykorzystywało cyfrowe narzędzia. Pandemia zmusiła właściwie wszystkie sektory gospodarki do poszukiwania sposobów skutecznego działania w Internecie, a co za tym idzie inwestowania w rozwój technologii cyfrowej. Dotyczy to także branży budowlanej, która obudziła się wreszcie ze snu. Obecna sytuacja na całym świecie paradoksalnie zatem może okazać się katalizatorem, dzięki któremu sektor budowlany może w najbliższym czasie dokonać znacznego postępu, głównie za sprawą niezbędnej cyfryzacji procesów budowlanych. 

Globalne zjawisko pracy online pokazało, jak daleko możemy się posunąć w dziedzinie cyfryzacji. Pandemia COVID-19 udowodniła, że nie ma innej opcji, jak szybkie przeniesienie wielu analogowych działań do środowiska cyfrowego. Dotyczy to w szczególności branż, których działalność obejmuje logistykę, zaopatrzenie, zarządzanie ryzykiem, projektowanie oraz rozproszoną produkcję. Mogą one pracować wydajniej i ekonomiczniej dzięki częściowej lub nawet całkowitej cyfryzacji. W ten sposób obecna sytuacja może także ułatwić rewolucję branży budowlanej w nadchodzących latach. 

Opóźnienie we wdrażaniu cyfryzacji w budownictwie jest spowodowane kumulacją wielu czynników. Sektor ten był w tym względzie konserwatywny ze względu na specyficzne łańcuchy przepływu środków, wysoki współczynnik pracy fizycznej, zależność od transportu i innych branż, czy wreszcie z powodu wysokiego ryzyka związanego z działalnością, co utrudnia osiągnięcie optymalnego poziomu integracji i współpracy na różnych etapach procesu budowlanego. Zaistniała sytuacja jest okazją dla całej branży budowlanej, aby uważnie przyjrzeć się temu, jak biznes budowlany działa podczas pandemii, w ramach wprowadzanych ograniczeń, a następnie zintensyfikować proces cyfryzacji. Być może więc znajdujemy się w chwili bezprecedensowego momentu rozwoju cyfryzacji w budownictwie. Wymaga ona koordynacji działań wszystkich uczestników procesu budowlanego, co jest praktycznie niemożliwe bez wzajemnego połączenia środowiska technologicznego. 

Przyśpieszona z powodu pandemii kompleksowa digitalizacja branży budowlanej mogłaby przyczynić się do zmniejszenia śladu węglowego związanego z jej działalnością. W tym względzie znacząca poprawa nie nastąpiła przez ostatnie 20 lat, a przemysł budowlany odpowiada za prawie 40% światowej emisji dwutlenku węgla. 

Właściwe wykorzystanie technologii cyfrowych i rozpowszechnianie aplikacji B2B w budownictwie może zintegrować procesy i podmioty w pojedyncze środowiska cyfrowe, na przykład za pośrednictwem platform ogólnie zorientowanych na wydajność, oszczędności ekonomiczne i lepszą współpracę. Platformy i aplikacje B2B są zasadniczo zaprojektowane tak, aby łączyć różne podmioty wokół i wymuszać interakcje w oparciu o bardzo jasne reguły – na przykład łączenie konstruktorów, dostawców, architektów i inżynierów przy tworzeniu projektów, kupowaniu lub sprzedawaniu produktów, konsultowaniu danych, przesyłaniu wiadomości lub zintegrowana kontrola kosztów. Relacje między różnymi zaangażowanymi w budowę zespołami, które mają generować zysk, z dużym prawdopodobieństwem doprowadzą do organicznego zespolenia i masowej współpracy międzybranżowej i międzynarodowej. Może w tym pomóc np. system cyfrowej dokumentacji i komunikacji dla branży budowlanej i nieruchomości PlanRadar. 

Dynamika rozwoju budownictwa w połączeniu z rozmachem cyfrowym może też w znacznym stopniu przyczynić się do rozwiązania złożonych i ważnych problemów w branży budowlanej, które pociągają za sobą znaczne koszty i mają istotny wpływ na kondycję całego sektora. Aby cyfrowa rewolucja w procesie budowlanym była możliwa, wymaga szczegółowej wiedzy o pochodzeniu materiałów budowlanych, ich produkcji, transporcie i obróbce. Potrzebna jest także znajomość pośredników, monitorowanie procesów na miejscu budowy, rozbiórki, wiedza o recyklingu itp. Gromadzenie tych informacji dałoby firmom budowlanym, architektom i wszystkim innym uczestnikom procesu budowlanego możliwość strategicznego wyboru tego, co włączają do projektu, a także szczegółową wiedzę na temat kosztów każdego etapu procesu budowlanego. Trudno w to uwierzyć, ale obecnie, ze względu na brak odpowiednich narzędzi w projektach budowlanych o dowolnej skali, taki proces decyzyjny nie jest jeszcze do końca osiągalny. 

Cyfryzacja wywołana nagłą pandemią pomaga nam wyobrazić sobie nowe sposoby pracy, które tworzą zrównoważoną przyszłość nawet w tak konserwatywnej i pozornie trudnej do opanowania branży jak budownictwo. Wiarygodność i wartość cyfrowych informacji zebranych w trakcie procesu budowy można teraz wykorzystać poprzez stopniowe wdrażanie technologii. Dzięki nim możliwe stanie się uproszczenie łańcucha przepływu towarów, materiałów czy informacji, ograniczenie zbędnych kosztów, czy koordynacja rosnącej liczby producentów, projektantów, wykonawców, podwykonawców we wszystkich segmentach procesu budowlanego – od budownictwa mieszkaniowego i komercyjnego po budownictwo przemysłowe. 

Branża taka jak budownictwo, która generuje 13% światowego PKB i odpowiada za więcej niż jedną trzecią globalnej emisji dwutlenku węgla, ma naturalne powiązania i implikacje z wieloma innymi dziedzinami – logistyką, mechaniką, zarządzaniem gruntami i nieruchomościami. Inwestując w cyfryzację w budownictwie, droga do zrównoważonego rozwoju może się wreszcie rozpocząć także w tej branży. Nie wspominając o tym, że byłoby to również wysoce opłacalne: szacuje się, że cyfryzacja w budownictwie przyniesie oszczędności rzędu około 1,6 bln dolarów. Wdrażanie cyfryzacji w branży budowlanej można dodatkowo ułatwić poprzez implementację, oczywiście w rozsądnym zakresie, narzędzi i procedur, które były już wykorzystywane w złożonych ekosystemach produkcyjnych innych branż. 

W nadchodzących latach zrównoważony rozwój i cyfryzacja w budownictwie należy uznać za proces konieczny, niezbędny i nieuchronny. Złożoność tego wyzwania skłania do rozważenia wbudowanej w ten proces redukcji energii jako niepodlegającego negocjacjom wymogu usług budowlanych i o takim samym charakterze, jak zapewnienie integralności strukturalnej lub inne istniejące już wymagania. Miejmy nadzieję, że ten impuls dla rozwoju cyfryzacji okaże się jednym z pozytywnych skutków obecnego trudnego kryzysu wywołanego przez pandemię.