Seriale polityczne, które musisz obejrzeć - 5 propozycji

Opublikowano:
Autor:

Seriale polityczne, które musisz obejrzeć - 5 propozycji - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Lifestyle Seriale o polityce cieszą się wielką popularnością, zwłaszcza od czasu The West Wing, który jest już chyba swego rodzaju archetypem i wzorem do naśladowania. W czym tkwi moc przyciągania tego typu produkcji? Po pierwsze, ukazują one świat, który dla zwykłych ludzi jest niezrozumiały i niedostępny i tajemniczy. W grę zwykle wchodzą duże pieniądze oraz intrygi, pozwalające na ich zdobycie. Każdy szanujący się serial polityczny ma również bardzo wiele bezwzględnych i robiących niesamowite wrażenie postaci, które dzięki swej charyzmie mamią tłumy. Zobacz najlepsze seriale polityczne ostatniej dekady!

The Crown

Choć twórcy serialu za cel obrali sobie ukazanie życia prywatnego rodziny królewskiej, a zwłaszcza Królowej Elżbiety, nie obyło się bez znaczących elementów politycznych. Towarzysząc królowej przez wiele lat jej panowania, mogliśmy obserwować zmieniające się rządy i tym samym i premierów, którzy grają pierwsze skrzypce w brytyjskiej polityce. Choć nie wszystkie elementy dokładnie oddają historię, można sporo dowiedzieć się o tym jakie afery, problemy i słabości dotykały mieszkańców wyspy i kolonii brytyjskich. Wielką przyjemność sprawia oglądanie serialu i weryfikowanie faktów historycznych z pomocą Wikipedii. Serial doskonale pokazuje, że w polityce liczą się niuanse i niedopowiedzenia, a bez kobiet najlepsi wodzowie daleko by nie zaszli.

A wiedzieliście, że najbardziej popularny polityczny serial – House of Cards nakręcono na podstawie bestselerowej książki polityka, który opisywał w niej kilka prawdziwych historii właśnie z brytyjskiej, a nie amerykańskiej polityki? Zobacz inne kultowe seriale oparte na wątku politycznym na https://serialowy.pl/rankingi/seriale-polityczne-7/.

Ucho prezesa

Polityczności temu polskiemu serialowi nie można odmówić tak jak i niewybrednego humoru. Jest to pozycja, która od pierwszego sezonu wciąga i jest lepsza z każdym kolejnym. Ucho prezesa jest bardzo dosadnym i pokazanym w krzywym zwierciadle, obrazem współczesnej polskiej polityki. Choć tytuł sugeruje coś innego, twórcy serialu drwią z każdej opcji politycznej, która funkcjonuje w naszym kraju. Jednym z lepszych odcinków serii jest odcinek 33 pt. Jak żyć (bez polityki)?, który powinien obejrzeć każdy, kto interesuje się polską polityką. A kilka scen z Cezarym Pazurą grającego Donalda Tuska i Lesław Żurek jako Ryszard z Nowoczesnej sprawia, że łzy ze śmiechu płyną same.

Peaky Blinders

Czym innym jest mafia jak nie najbardziej niebezpiecznym rodzajem polityki za zamkniętymi drzwiami? Intryg, powiązań z rządem brytyjskim oraz czarnych interesów z członkami parlamentu brytyjskiego tam nie brakuje. Serial doskonale pokazuje przemiany polityczno-społeczne imperium brytyjskiego z początku poprzedniego stulecia. A ostatni odcinek, w którym Tommy zostaje wybrany do parlamentu, tylko potwierdza polityczność tej produkcji i sprawia, że czekamy na rozwój wydarzeń z ogromną niecierpliwością.

Wikingowie

Serial ten opowiada o kształtowaniu się państw skandynawskich w średniowieczu. Dzięki niemu możemy dowiedzieć się, w jaki sposób na przykład można było zostać królem Danii (tak, trzeba zabić poprzednika), królem franków bądź zająć inną pozycję polityczną w rozwijających się państwach europejskich. Dziś walczy się o władze w wyborach, kiedyś ta walka była na miecze lub inne siekiery. A scen bitewnych i podbojów nowych terytoriów przez wikingów w tej produkcji jest nie mało. Genialnym, stricte w tonie politycznym, był wątek z Rollo jako władcą frankońskim, w którym można się zakochać mimo jego okropnego charakteru, a może właśnie dlatego. Bardzo ciekawe zwroty akcji, intrygi i załatwiane spraw przez seks – te wszystkie atrybuty dobrej produkcji politycznej można tu z łatwością odnaleźć.

Designated Survivor

To nie kolejny serial opowiadający o amerykańskie polityce. A przynajmniej nie taki jak byśmy sobie go wyobrażali. W ciekawy sposób odróżnia się od lubianych poprzedników. Otóż designated survivor, to realnie funkcjonująca instytucja, która jest swego rodzaju backupem w przypadku, gdyby podczas inauguracji prezydenckiej, zgromadzeni w jednym miejscu najważniejsi urzędnicy i politycy zginęli – nieobecna osoba ze sztabu mogła kontynuować zaplanowane działania polityczne i administracyjne. Domyślacie się, że do takiego zadania nie jest wyznaczona osoba obdarzona jakimiś specjalnymi umiejętnościami politycznymi, charyzmą, a nawet doświadczeniem? Co wyniknie z objęcia najważniejszego urzędu na świecie przez taką osobę, możecie zobaczyć w tej nowej, dobrze zapowiadającej się produkcji.

Ostatnie lata przyniosły bardzo dobre serie oparte na wątkach politycznych, co niezmiernie mnie cieszy. Produkcje te nie ciągną się jak latynoskie telenowele i nie powodują, że myślisz o wszystkich teoriach spiskowych, lecz wciągają za pomocą wartkiej i zwrotnej akcji oraz świetnych tekstów wypowiadanych przez dobrych aktorów.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE