Pięćdziesiąt lat temu, jako młodzi ludzie wypowiedzieliście sakramentalne „TAK”. Był to początek funkcjonowania nowych rodzin, które stanowią tak ważny element Waszego życia prywatnego, jak również społecznego. To właśnie rodzina kształtuje to, co w życiu najcenniejsze – miłość, szacunek do innych, postawy moralne, patriotyzm. Życie każdego narodu realizuje się najsilniej poprzez rodzinę. Myślę, że wtedy, gdzieś bardzo głęboko w sercu każdego z Was, obok uczucia radości i nadziei, tliła się iskierka niepokoju i zadawaliście sobie pytanie – „Jak to będzie, czy udźwignę ciężar na wątłe jeszcze wtedy, niedoświadczone barki ?”. - mówił prezydent.
Państwa obecność tutaj w dniu dzisiejszym, świadczy o tym, że udało się, że byliście silni, że zwyciężyła Wasza miłość i głębokie poczucie obowiązku. Przeżyliście wspólnie długie lata, przepełnione troską o swojego partnera, dzieci, wreszcie wnuków i prawnuków – dodał w swojej wypowiedzi.