Zakłócanie ciszy nocnej, „zjazdy” samochodów i motocykli, hałaśliwa młodzież i głośna muzyka - takie „atrakcje” praktycznie co weekend czekają na mieszkańców bloków zlokalizowanych w obrębie parkingu przy ul. Podrzecznej. Problem ten szczególnie dokuczliwy jest dla mieszkańców budynku nr 9. To w wyniku ich narzekań, swoją drogą całkowicie uzasadnionych, do kutnowskiego ratusza zwrócił się radny Robert Feliniak. Jak czytamy w treści jego pisma:
- Z relacji mieszkańców wynika, że na przedmiotowym parkingu w każdy weekendowy wieczór a nawet noc odbywają się tzw. zjazdy samochodowe i motocyklowe młodzieży, podczas których zakłócana jest cisza nocna. Mieszkańcy zwracają uwagę na głośną muzykę dobiegającą z zaparkowanych samochodów oraz nagminne tzw. gazowanie samochodami i motocyklami.
Okazuje się, o czym informuje wiceprezydent Zbigniew Wdowiak, że Straż Miejska doskonale zna tę sytuację.
- Problem, który Pan poruszył w interpelacji jest znany Straży Miejskiej, która w godzinach swojej pracy na bieżąco podejmuje działania związane z zapewnieniem spokoju i porządku publicznego w tym rejonie - wyjaśnia Wdowiak.
Władze miasta jednak postanowiły zwrócić się do Komendanta Powiatowego Policji w Kutnie z prośbą o wzmożenie intensywności patroli policyjnych w okolicy parkingu przy ul. Podrzecznej w Kutnie, co powinno przyczynić się do rozwiązania problemu.