- Pracownicy igrają w ten sposób z życiem - uważa Tomasz Jańczak, starszy specjalista ds. BHP. - Po pierwsze powinni nosić kaski. Tymczasem zamiast na głowach budowlańców znajdują się obok. Skandaliczne jest również, że pracownicy nie są wyposażeni w linki zabezpieczające. Mam również wątpliwości co do wysokości rusztowania - jest zbyt niskie.
Tymczasem wykonawca remontu - SKB z Radomska nie ma sobie nic do zarzucenia.- Kontaktowałam się w tej sprawie z kierownikiem budowy i opisywane przez Państwa sytuacje nie mają miejsce na terenie budowy - usłyszeliśmy w sekretariacie firmy.
To, że pracownicy nie noszą kasków i nie używają linek podczas pracy na wysokości jest jawnym łamaniem przepisów. Grozi za to kara grzywny nawet do 30 tysięcy złotych.