Na wstępie prezydent miasta Zbigniew Burzyński mówił, że ostatnie miesiące nie były łatwe ze względu na pandemię i wybuch wojny na Ukrainie. Były obawy o to, jak sytuacja w kraju i na świecie wpłynie na funkcjonowanie gospodarki samorządu.
- Na szczęście okazało się, że daliśmy sobie radę za co przede wszystkim dziękuję mieszkańcom, którzy pracowali dobrze i wydajnie. Wykazywali się dużą inicjatywą w pomocy uchodźcom. Pierwsze półrocze tego roku pod względem wyników i parametrów finansowych okazało się całkiem dobre – mówił Zbigniew Burzyński.
Jak przekazał dochody wykonano w 55 proc., czyli o 5 proc. więcej, niż zakładano.
- To dość duże przekroczenie. Złożyła się na to sprzedaż składników majątkowych. To co działo się przez kilka ostatnich miesięcy, nawet to co było zapowiadane w minionym roku, sfinalizowało się właśnie w pierwszym półroczu – podkreślał prezydent.
Dodawał, że zawsze najważniejszym źródłem dochodów był udział podatku PIT. W przypadku samorządów jest to problematyczne, na co wpływ mają m.in. reformy podatkowe, które ograniczają wpływy z PIT.
- Dostajemy środki z Polskiego Ładu, ale one są przeznaczone na zadania inwestycyjne, które jak wiecie i widzicie po przetargach okazują się niewystarczające. Trzeba dokładać ze swoich środków i pojawia się pytanie: Skąd, jeżeli w dochodach bieżących nie ma wzrostu? Co roku PIT kompensował wzrost kosztów, a w tym roku już tak nie jest – zaznaczał prezydent Kutna.
Samorządowcy z całego kraju – niezależnie czy z dużych miast, czy z małych gmin – zastanawiają się z jaką sytuacją będą musieli mierzyć się w przyszłym roku. Wpływ na to ma np. inflacja, rosnące ceny surowców takich jak węgiel, czy wzrost kosztów energii elektrycznej. Odczuwają to miejskie spółki – Oczyszczalnia Ścieków, czy PWiK. W ich przypadku koszt jednostki energii to około 400 zł, w przyszłym roku to będzie aż 1400-1600 zł.
Podobna sytuacja – jak mówił włodarz – dotyczy MZK. Zakupiono elektryczne autobusy, które w założeniu miały być dużo ekonomiczniejsze, niż ich spalinowe odpowiedniki, ale szalejące ceny prądu skutecznie rujnują te plany. Co oczywiste na finansach MZK odbijają się też przyprawiające o zawroty głowy ceny paliw.
Prezydent mówił też o stopach procentowych. Towarzystwo Budownictwa Społecznego spłaca kredyty zaciągnięte na tworzenie nowych budynków.
- To wszystko potem „spadnie” na mieszkańców. Nie chciałbym robić czarnowidztwa, ale musimy mieć świadomość, że usługi komunalne nie będą tańsze, a zapewne dużo droższe. To co się dzieje w tym roku to taki „mały pikuś”. Na tym tle wyniki pierwszego półrocza cieszą – podkreślał prezydent Burzyński.
Mówiono również o dotacjach węglowych wynoszących trzy tysiące złotych. Mogą je otrzymać właściciele domów ogrzewanych węglem, nie ma tutaj żadnego progu dochodów, a więc pieniądze przysługują zarówno tym najbiedniejszym, jak i tym, którzy mają największe zarobki.
Aby otrzymać dofinansowanie w centralnej ewidencji emisyjności budynków należy zarejestrować, że dana nieruchomość ogrzewana jest węglem.
W Kutnie spodziewano się prawie 6,5 tysiąca deklaracji, które trzeba było składać do końca czerwca. Tymczasem wpłynęło tylko nieco ponad 4 tysiące, a więc zaledwie 64 proc.
- Osoby, które nie złożyły deklaracji dopiero „rzucą się”, żeby to zrobić. Osoby, które zgłosiły różne fajne rzeczy typu ogrzewanie domu gazem albo olejem, teraz będą to wycofywać i zmieniać na węgiel, bo jak mają gdzieś kozę to mogą mówić, że ogrzewają węglem, żeby dostać dotację. Zrobi się zamieszanie. Każdemu należy się trzy tysiące i podobnie jak z pięćset plus nie ma kryterium dochodowego. Dodatek dostanie człowiek z pensją 10 tysięcy złotych, a emerytka ogrzewająca dom gazem nie dostanie – zauważał Zbigniew Burzyński.
Ustawa dotycząca dotacji na węgiel nadal jest procedowana, jeszcze nie przeszła przez senat, tymczasem do Ratusza już dzwonią mieszkańcy pytający o to, gdzie i jak złożyć stosowne wnioski.
Nadal nie wiadomo, kto będzie prowadził program tych dofinansowań – czy będą to Miejskie i Gminne Ośrodki Pomocy Społecznej, czy Urzędy Miast i Gmin.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.