W opinii kierowców rozwiązaniem byłoby postawienie na skrzyżowaniu policjanta, który kierowałby ruchem w czasie, kiedy przejeżdża tamtędy najwięcej pojazdów. Jak jednak twierdzi Naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego KPP w Kutnie, Andrzej Arkita, drogówka w Kutnie ma zbyt szczupłą kadrę, by pokusić się o takie rozwiązanie - Na jednej służbie do dyspozycji mam tylko jeden patrol – mówi Andrzej Arkita – Jeśli postawię policjantów na tym skrzyżowaniu, to wyłączę ich z normalnie wykonywanych zadań. Na służbie oni i tak z reguły jeżdżą od kolizji do kolizji, ludzie wzywający policję i po trzy godziny czekają na drogówkę.
Naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego ubolewa nad sytuacją na skrzyżowaniu na Łąkoszynie, lecz jak twierdzi, niewiele może zrobić. Wszystko leży w gestii właściciela drogi, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Jak udało się nam dowiedzieć w GDDKiA, słup stanie pojutrze – To poważna sprawa, musieliśmy zmienić lokalizację słupa. Wylany już został nowy fundament, a nowy sygnalizator już jest gotowy. Nie będzie się znajdował jak do tej pory na wysepce, lecz poza jezdnią, za barierkami. Sygnalizatory będą zawieszone na dwunastometrowym wysięgniku – mówi dyrektor Jan Stocki z Kutnowskiej ekspozytury GDDKiA. Według dyrektora już w środę sygnalizacja powinna normalnie działać