Docelowo w przyszłości w przyszpitalnym parku odbywać mają się różnego rodzaju inicjatywy, m.in.: koncerty, występy młodzieży i starty rajdów rowerowych. Szpital nie ponosi kosztów związanych z utworzeniem parku, inicjatywa jest realizowana dzięki wsparciu zwykłych mieszkańców powiatu kutnowskiego, a także sponsorów.
Na pierwszy ogień prac poszło zdarcie zieleniny z zewnątrz i wyrównanie terenu (relacjonowaliśmy to tutaj - KLIK). W czwartkowe popołudnie mieszkańcy, w towarzystwie zastępcy dyrektora szpitala - Bartosza Serendy - znów zabrali się do roboty.
- Zebraliśmy szuflami też pozostałość po utwardzeniu części terenu w postaci kamieni (takich jak przy torach). Zarówno te kamienie "kolejowe", jak i te zwykłe polne oraz gruz przydadzą się później. Pogoda w przeciwieństwie do przedwczorajsze dopisała. Było nas więcej i przez to praca szła szybciej - opowiada Bartosz Serenda - Wśród nas oczywiście niezawodny 8,5 letni Bartek. Dziękuję Tobie Bartusiu! I każdemu, kto wczoraj pomagał. Teraz znów może wjechać Michał Jaros z ciężkimi maszynami, by wstrząsnąć ziemię i spróbować wyrównać teren - dodaje zastępca dyrektora KSS.
W parku powstanie trawnik, teren otoczy drewniany płot, powstaną alejki z kostki, zamontowane zostaną ławki. Możliwe, że uda się zamontować nowe oświetlenie, a pod ziemią zostanie zakopana kapsuła czasu dla następnych pokoleń. Nad nią będzie skwer z tablicą i informacją, że danego dnia danego roku mieszkańcy powiatu kutnowskiego zostawili pamiątkę.
- Dziękuję w imieniu Kutnowski Szpital Samorządowy Sp z o. o. za wczoraj wszystkim, a szczególnie Tobie Bartusiu - pisze Bartosz Serenda.
Przewiduje się, że prace w przyszpitalnym parku potrwają do końca czerwca.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.