System funkcjonuje od wczoraj również w Wydziale Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego w Kutnie. Postanowiliśmy sprawdzić, jak się sprawuje.
- Są problemy głównie z pojazdami, które już znajdują się w ewidencji, dotyczą one różnych zmian - np. wpisu adnotacji hak, czy gaz, a także przerejestrowanie pojazdu z innego terenu - informuje Iwona Kowalska, zastępca dyrektora Wydziału.
Błędy systemu wyskakują głównie podczas załatwiania czynności przez petentów. Może się okazać, że w danej chwili rejestracja, czy załatwienie jakiejkolwiek innej sprawy w Wydziale będzie niemożliwe, tak więc osoby, które decydują się odwiedzić go w tym tygodniu, muszą liczyć się ze sporymi utrudnieniami.
- Wszystkie błędy są sukcesywnie zgłaszane i naprawiane rzez informatyków Ministerstwa. Mamy nadzieję, że do końca tygodnia uda nam się wszystko doprowadzić do porządku - dodaje I. Kowalska.
Wraz z nową wersją systemu CEPiK w życie weszła jeszcze jedna zmiana - dotycząca przeglądów samochodów osobowych.
Z nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym wynika, że badanie techniczne przeprowadza się po uiszczeniu przez właściciela lub posiadacza pojazdu opłaty za przeprowadzenie badania technicznego i opłaty ewidencyjnej.
W praktyce oznacza to, że od wczoraj opłata za badanie jest pobierana przed jego rozpoczęciem. Obecnie w przypadku auta osobowego to wydatek 98 zł, a opłata ewidencyjna wynosi 1 zł.
Informacja o negatywnym wyniku badania trafi do Centralnej Ewidencji Pojazdów. Dzięki temu inni diagności będą posiadać informacje o tym dlaczego dany pojazd nie przeszedł okresowego przeglądu. To ma na celu wyeliminowanie sytuacji, w której kierowca jeździ od stacji do stacji, aby otrzymać pieczątkę.
Co Wy na to?