reklama

Przedświąteczna kredytomania

Opublikowano:
Autor:

Przedświąteczna kredytomania - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaKutnianie na potęgę zadłużają się na święta. Mieszkańcy naszego miasta najczęściej pożyczają od tysiąca do 3 tys. zł. Za pieniądze z banku kupują kosztowne prezenty dla bliskich: laptopy, tablety, komputery, a nawet pralki i skutery.- Od blisko dwóch tygodni coraz więcej osób pyta o kredyty. Niestety większość z nich ok. 60-70 proc. nie posiada zdolności. Standardem stało się już, że jedna osoba spłaca po 3-4 kredyty. Nie tak dawno rekordzistka ubiegała się o 23. pożyczkę od naszego banku. Otrzymała odmowną decyzję - mówi Agnieszka Tomaszewska, kierownik Meritum Banku w Kutnie. - Co ciekawe, udzielane są również kredyty inwestycyjne na rozwój przedsiębiorstw i gospodarstw rolnych. I te cieszą się większym, ciągłym zainteresowaniem, nawet w okresie przedświątecznym.

Co kupujemy z pożyczone pieniądze?

- Pralki, komputery, trafiła się nawet klientka, która zaciągnęła u nas kredyt w wysokości tysiąca złotych, by kupić karmnik dla ptaków, który zamierzała podarować wnukowi - dodaje A. Tomaszewska.

Tysiąc, dwa lub trzy tysiące złotych to z pozoru niewielka kwota, trzeba ją jednak spłacać przez rok lub dwa, zależy na jakie zasady kredytowania się zgodzimy. Problem pojawi się wówczas, gdy pieniędzy na spłatę zabraknie...

Niektórzy próbują wyjść z długów, zastawiając cenne przedmioty w lombardach.

- Do takich posunięć skłaniają ludzi podbramkowe sytuacje. Wówczas oddają sprzęt elektroniczny i biżuterię - kolczyki, naszyjniki, a nawet obrączki - przyznaje Artur Radzimierski, właściciel lombardu przy ul. Sienkiewicza. - Przed świętami ruch jest spory, bo część szuka tu również prezentów dla bliskich.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo