Od czasu ostatniego spotkania nie zapadły żadne nowe decyzje. Spotkanie w sprawie zarządu i funkcji prezesa zostało odroczone i klubem od tego czasu nie ma kto zarządzać.
- Póki co nie ma zarządu ani prezesa, raczej nikt nie garnie się do tych funkcji- powiedział Waldemar Pietrzak, były członek zarządu klubu. - W pierwszej kolejności należy się zająć sprawami naszych zawodników i rozgrywek, dopiero później organizacją. Tylko wtedy będziemy mogli myśleć o sponsorze.
Sprawa nie jest więc jeszcze przesądzona. Niewykluczone, że jeżeli Krośniewianka rozwiąże wszystkie wewnątrzklubowe problemy i ustabilizuje swoją sytuacje, znajdzie się również sponsor.