Co prawda podczas głosowania poprawka przepadła, ale jak stwierdził w Sejmie Jarosław Kaczyński, to niedopatrzenie i pieniądze zostaną zarezerwowane na poziomie zmian w Senacie. Poprawkę poparł również poseł Tadeusz Woźniak. Na wykup Zamku w Oporowie od prywatnych właścicieli w budżecie państwa mają zostać zabezpieczone 3 mln zł.
Przypomnijmy, że cała sprawa związana jest z reformą rolną z 1944r., na mocy której wielu właścicieli straciło swoje ziemie, dwory, pałace na rzecz Skarbu Państwa. Taki los spotkał również zespół zamkowo-parkowy w Oporowie wraz z 10 ha parkiem, zamkiem, domkiem szwajcarskim i domkiem neogotyckim, który odebrany został tuż po wojnie.
Karscy (Juliusz Karski, Karol Karski, Rafał Karski, Gabriela Zakrzewska, Elżbieta Radziwiłł i Maria Karska), spadkobiercy przedwojennych właścicieli oporowskiego majątku, walkę o odzyskanie zamku rozpoczęli kilka lat temu. W 2014 r. wojewoda łódzki negatywnie odniósł się do roszczeń rodziny, argumentując to m.in. faktem, że tam nie mieszkali. Później sprawa trafiła do ministra rolnictwa, który stanął po stronie obecnych właścicieli obiektu. Mieszczące się tam muzeum wniosło skargę 3 kwietnia 2015, a 7 kwietnia powiat i starosta. Wojewódzki Sąd Administracyjny wydał 28 lipca 2016 wyrok, w którym oddalił skargi, wtedy powiat wniósł skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Pod koniec listopada ubiegłego roku Naczelny Sąd Administracyjny wydał wyrok, który oddalił skargę kasacyjną.
Krótko po tej decyzji sytuację komentował starosta kutnowski, Krzysztof Debich.
- Chcemy nabyć zamek na własność. Poszukujemy również zewnętrznych źródeł finansowania tego przedsięwzięcia - mówił w grudniu Krzysztof Debich.
Takim źródłem mogłoby być Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także Łódzki Wojewódzki Konserwator Zabytków, z którymi rozmowy już trwają.