Zdzisław Sapiejka, przewodniczący klubu, zarzuca parlamentarzyście polityczną nagonkę zarówno na SLD, związki zawodowe i personel szpitala, jak również na samych pacjentów. Jedną z dwóch osób wymienionych w zawiadomieniu z nazwiska jest pierwszy starosta powiatu kutnowskiego Wiesław Garstka, którego zadziwiła treść zawiadomienia.
Jak twierdzi Garstka: wynika z niej bowiem, że doniesienie poseł złożył również na siebie, gdyż w poprzedniej kadencji był członkiem rady społecznej SP ZOZ-u, radnym, a wcześniej wójtem gminy Dąbrowice. Miał zatem wpływ na podejmowane decyzje w sprawie szpitala.
Na spotkanie nie zaproszono Tadeusza Woźniaka, gdyż jak mówią działacze lewicy, poseł z nimi oficjalnej rozmowy na temat zawiadomienia również nie odbył.