Przypomnijmy, że ARMiR poprosił Radę Powiatu o opinię ws. odwołania Konrada Kłopotowskiego ze stanowiska kierownika. Po wydaniu pisma przez dyrektora regionalnego oddziału ARiMR Pawła Jegiera radni zwołali sesję nadzwyczajną, na której 11 głosami "za" wyrazili zgodę na pozbawienie K. Kłopotowskiego dotychczasowej funkcji. O sprawie pisaliśmy szczegółowo kilka tygodni temu.
Radny Kłopotowski nie zgodził się jednak ze zdaniem swoich kolegów i wystosował pismo do Urzędu Wojewódzkiego z wnioskiem o stwierdzenie nieważności tej uchwały. Wojewoda wziął pod uwagę podniesione argumenty (m.in. dotyczące utrudniania przez pracodawcę prawa do wykonywania mandatu radnego) i na początku listopada wszczął postępowanie w tej sprawie.
Na interwencję wojewody łódzkiego szybko zareagowała Rada Powiatu. Przewodniczący Marek Jankowski w piśmie do Urzędu Wojewódzkiego odniósł się do zarzutów Kłopotowskiego i podkreślił, że powodem rozwiązania stosunku pracy była wyłącznie utrata zaufania oraz niewłaściwe wywiązywanie się z nałożonych obowiązków służbowych.
- Pan Kłopotowski podczas sesji został zapytany przez radnych, czy przyczyną zamiaru rozwiązania stosunku pracy jest jednoczesne pełnienie funkcji radnego. Niestety, odmówił składania wyjaśnień - skomentował przewodniczący Rady Powiatu M. Jankowski.
O tym, czy wojewoda łódzki przychyli się do prośby Konrada Kłopotowskiego i unieważni uchwałę, będziemy informować na bieżąco.