reklama

Wywiad z najlepszym. „Organizacja w Kutnie na najwyższym poziomie”

Opublikowano:
Autor:

Wywiad z najlepszym. „Organizacja w Kutnie na najwyższym poziomie” - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaTegoroczny konkurs na najlepszą interpretację piosenki mistrza Jeremiego Przybory w ramach 14. stacji Kutno wygrał Tadeusz Seibert z Malborka. Krótko po odebraniu nagród i gratulacji, kiedy festiwalowe emocje zaczęły opadać, poprosiliśmy artystę o krótką rozmowę. Bez wahania się zgodził i chętnie opowiedział o swoich spostrzeżeniach na temat festiwalu, o swojej solowej płycie oraz o samym Kutnie. Zapraszamy do lektury.

Jak oceniasz swój udział w festiwalu i samą Stację Kutno jako imprezę?

- Na stacji Kutno jestem trzeci raz, więc mogę chyba powiedzieć, że do trzech razy sztuka. Sam festiwal oceniam bardzo pozytywnie – wspaniali artyści, organizacja na wysokim poziomie, chyba nawet najwyższym. Organizatorzy o wszystko zadbali na „tip top”. Ale przede wszystkim ludzie, wokaliści, którzy współtworzą część artystyczną reprezentują naprawdę wysoki poziom i każdy z nich ma wiele do powiedzenia. Tym bardziej się cieszę, że mogłem poznać kolejnych kolegów i koleżanki. Mam nadzieję, że nie raz jeszcze się z nimi spotkam.

Czyli w skrócie – atmosfera super. Co oprócz niej jest dla ciebie, powiedzmy "pociągające" w Stacji Kutno?

- Tak, atmosfera jest świetna. Cieszę się przede wszystkim, że mogłem wykonywać utwory pana Jeremiego Przybory, jego twórczość jest mi bardzo bliska. Pierwszy raz spotkałem się z nią mając 7 lat w programie „Od przedszkola do Opola”. Nie ukrywam, że od tamtego momentu piosenki Starszych Panów zawsze mi towarzyszyły. Tym bardziej jest mi niezmiernie miło, że ktoś to docenił, że moja interpretacja przypadła do gustu jury i kutnianom

Czym Tadeusz Seibert zajmuje się na co dzień? Czy muzyka to przyjemne z pożytecznym, czyli zabawa i utrzymywanie się z niej, czy tylko hobby?

Na szczęście utrzymuję się z muzyki. Aktualnie nagrywam własną solową płytę

To własne, autorskie utwory?

Tak. Wszystkie teksty są moje, natomiast muzykę współtworzę z moim kuzynem Adamem Lemańczykem i Andrzejem Grantem. Na wiosnę planujemy drugi singiel, więc myślę, że pieniądze które udało się wygrać przeznaczę na teledysk. Cały czas staram się tworzyć coś związanego z muzyką. Zapraszam państwa do słuchania w ten piątek Radiowej Trójki, będę występował w koncercie z piosenkami Andrzeja Zauchy. Akurat na Andrzejki, także przy okazji zapraszam do słuchania o godz. 19.

Ostatnie pytanie, kompletnie na luzie – jak podoba ci się Kutno?

Bardzo ładne miasto. Wiadomo, pora roku jest lekko niefortunna. Zawsze jak przyjeżdżam do Kutna na Stację Kutno to ta pogoda jest taka szarawa, ale cóż, mamy jesień. Ale muszę przyznać – bardzo urokliwa, piękna okolica. Dzisiaj kolejny raz spacerowaliśmy w centrum, zaszliśmy do kawiarni. W Kutnie naprawdę jest co zobaczyć i na pewno będę tutaj wracał.

Rozmawiał Tomasz Zagórowski

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo