Jest to spora atrakcja dla fanów sportów walki. W ramach WOŚP w hali szkoły podstawowej nr 4 trwa trening i pokaz MMA w wykonaniu Adriana Gralaka. Jak już zapewne każdy wie, Adrian jest zrzeszony w największej polskiej organizacji – KSW.
- W dzień poprzedzający 31. Finał WOŚP zapraszamy Was na pokaz i trening MMA z Adrianem Gralakiem - zawodnikiem MMA występującym w największej organizacji w Europie, czyli KSW – zachęcał WOŚP Sztab Kutno.
Adriana Gralaka można spotkać w hali SP nr 4 od godziny 13:00 do godz. 15:00.
To kolejny element WOŚP w Kutnie. Rano wolontariusze i mieszkańcy Kutna przeszli spacerem z centrum miasta pod Galerię Różaną. Towarzyszyli im nasi czworonożni przyjaciele.
W ramach WOŚP w Kutnie i innych miejscach powiatu będzie sporo się działa. Nasza pełna rozpiska znajduje się TUTAJ.
Wracając do Adriana Gralaka – wolontariusze przypominają, że zawodnik z Kutna od pięciu lat trenuje w Warszawskim Centrum Atletyki, a od dwóch lat sam prowadzi treningi.
- Ze sportem byłem związany całe życie. Chodziłem na siłownię, a u Tomka Białobłockiego trenowałem taekwondo. Stwierdziłem, że coś jeszcze muszę w życiu robić. Po prostu z nudów. Poszedłem na pierwszy trening. Tak to się zaczęło. Wyjechałem do Warszawy w lipcu 2017 roku. Treningi zacząłem w lutym 2018 roku – mówił nam Adrian w jednym z wywiadów.
Kontraktu z KSW nikt nie podpisuje za "ładne oczy". Gralak w MMA debiutował w grudniu 2019 roku na gali Babilon MMA. Wygrał z Damianem Zubą. Kilka miesięcy później wygrał kolejną walkę nokautując swojego rywala, w 2021 roku odniósł trzy zwycięstwa. Do największej polskiej organizacji wszedł zatem bez żadnej porażki.
Zawodnik z Kutna debiutował w KSW w październiku ubiegłego roku na gali w Nowym Sączu. Jego przeciwnikiem był Yann Liasse.
Niestety, walka nie trwała zbyt długo. Już w trzeciej minucie pierwszej rundy Adrian Gralak atakując Yanna Liasse został uderzony palcem w oko. W rezultacie po konsultacji z lekarzem zdecydowano się na przerwanie starcia.
Sędziowie zdecydowali, że z powodu faulu Luksemburczyka będzie miała ona status "no contest", czyli pojedynku nierozstrzygniętego.
Rewanż odbył się w trakcie gali XTB KSW w Gliwicach w grudniu ubiegłego roku. Pojedynek nie zakończył się po myśli pochodzącego z Kutna fightera i z oktagonu jako zwycięzca schodził Luksemburczyk.
W jednej z naszym rozmów Adrian Gralak wspominał o swoich planach na ten rok. Wiadomo, że na pewno zobaczymy go na wydarzeniach XTB KSW.
- Mam już nakreślony plan i to, jak chcę działać. Wydaje mi się, że marzec-kwiecień na pewno chciałbym odbyć walkę, później przed wakacjami albo na początku wakacji no i zobaczymy, może dwie po wakacjach. Na pewno w 2023 chciałbym odbyć co najmniej trzy walki - mówił nam A. Gralak.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.