reklama

Pelikan Łowicz - MKS Kutno 3:1 (3:0)

Opublikowano:
Autor:

Pelikan Łowicz - MKS Kutno 3:1 (3:0) - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaMKS Kutno uległ Pelikanowi Łowicz 1:3 (0:3) w meczu sparingowym rozgrywanym w Gostyninie.Jedyną bramkę dla MKS zdobył testowany Rafał Jankowski (70)."Żółto-Niebiescy"przystąpili do dzisiejszego spotkania w bardzo eksperymentalnymskładzie. W ataku z powodu obowiązków służbowych zabrakło SylwestraPłachety, zaś Paweł Ocetek dostał wolne ze względu na zbliżające się MPw beachsoccerze. Galeria ze sparingu >>Na boisku pojawiły się natomiast cztery nowetwarze - Marcin Zimoń (Górnik Polkowice), Marcin Dopierała (ŁKS Łódź),Rafał Jankowski (Elana Toruń) oraz Piotr Cichosz (wychowanek WisłyPłock).

Od początku spotkania lekką przewagę mieli"Żółto-Niebiescy", którzy odważnie zaatakowali rywali. W 7. minuciebliski zdobycia gola był Rafał Jankowski, lecz bramkarz Pelikanapopisał się piękną robinsonadą i wybił futbolówkę na rzut rożny.

W 12. minucie niespodziewanie na prowadzenie wyszedł Pelikan. PrzemysławCichoń zdecydował się na strzał z ponad 25 metrów, a Michał Sokołowiczpopełnił fatalny błąd i przepuścił piłkę lecącą w środek bramki.

Nie minęło sto dwadzieścia sekund, a podopieczni Bogdana Pisza prowadzili już dwoma bramkami. Po błędzie obrony piłka trafiła do Radosława Stencla, a ten strzałem głową nie dał szans kutnowskiemu goalkeeperowi.

W25. minucie Bartosz Kaczor po efektownym rajdzie wdał się wniepotrzebny drybling pod polem karnym Pelikana i gospodarzewyprowadzili "zabójczą" kontrę. Po nieudanej pułapce ofsajdowejpiłka trafiła do Radosława Stencla, a testowany zawodnik Bzury Chodakówbędąc sam na sam z Michałem Sokołowiczem przelobował go i zdobył bramkęna 3:0.

Pięć minut później Michał Rosiak wpadł w pole karne"Biało-Zielonych" i został nieprzepisowo zatrzymany przez jednego zobrońców. Niestety gwizdek kutnowskiego sędziego, Pawła Szczepanikamilczał. Chwilę później arbiter wyrzucił z boiska na kilka minut Michała Rosiaka iKrystiana Bolimowskiego, którzy nie zgadzali się z jego decyzją.

Tużprzed przerwą MKS mógł zdobyć bramkę, lecz strzał bardzo aktywnegoRafała Jankowskiego z najwyższym trudem obronił goalkeeper z Łowicza.

W50. minucie bardzo ładną akcję przeprowadził Krystian Bolimowski, któryna prawym skrzydle minął dwóch obrońców i oddał strzał w boczną siatkę.

Dwadzieścia minut przed końcem spotkania honorową bramkę dla podopiecznych Pawła Ślęzaka zdobył Rafał Jankowski
, który zaprezentował się najlepiej z wszystkich testowanych dziś piłkarzy.

Swojesytuacje bramkowe mieli również piłkarze Pelikana, lecz wprowadzony poprzerwie Ireneusz Kamiński nie miał najmniejszych kłopotów ze strzałamirywali.

W kolejnych minutach z bardzo dobrej strony pokazał sięwprowadzony wcześniej Michał Pilarski, który wypracował kilka sytuacjistrzeleckich. Niestety piłka po strzałach kutnowskich piłkarzy niechciała zatrzepotać w siatce i wynik nie uległ już zmianie.

Pelikan Łowicz - MKS Kutno 3:1 (3:0)
1:0 Przemysław Cichoń 12 min.
2:0 Radosław Stencel 14 min.
3:0 Radosław Stencel 25 min.
3:1 Rafał Jankowski 70 min.

MKS Kutno: Sokołowicz (46 Kamiński) - Kaczor (46 Bartczak), Zimoń (46 Pilarski),Dopierała, Znyk - Jakubowski (68 Panek), Bolimowski, Cichosz, Grzegorek(70 P. Michalski) - Rosiak, Jankowski (78 Jędrzejczak)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE