O konferencji prasowej Artura Gieruli i Wojciecha Ziółkowskiego pisaliśmy W TYM MIEJSCU. Przed chwilą otrzymaliśmy odpowiedź Tomasza Marciniaka Wiceprzewodniczącego Rady Powiatu Kutnowskiego.
Poniżej pełna treść stanowiska Tomasza Marciniaka.
W związku z górnolotnym oświadczeniem Radnego Artura Gieruli o wykluczeniu mnie z klubu radnych uprzejmie informuję, że nie jestem i nigdy nie byłem „marionetką”, którą można sterować i Pan Radny Gierula nie będzie mi narzucał swojego zdania oraz swoich poglądów w celu dążenia do swoich niespełnionych ambicji „politycznych”.
Będąc radnym powiatowym zawsze kieruję się dobrem powiatu i realizacji zadań w zakresie realizacji budżetu, a nie interesem „politycznym” Pana Radnego Gieruli. Pan Radny Gierula zapatrzył się zapewne na Pana Radnego Debicha i uległ „modzie” wykluczania członków z klubu. To jest dla nich „niebezpieczna zabawa” , ponieważ niebawem może się okazać, że zostaną sami , a w dwóch klubu nie utworzą.
Jeśli przynależność do klubu radnych ma ograniczać myślenie i możliwość podejmowania właściwych decyzji w zakresie realizacji budżetu powiatu, to lepiej być niezależnym radnym i podejmować słuszne decyzje, niż członkiem klubu radnych bojkotującego słuszne dla powiatu decyzje ze względów „politycznych”.
Co do głosowań absolutoryjnych i budżetowych, kierowałem się właściwym wykonaniem budżetu, a nie jak Pan Radny Gierula „grą polityczną”. Natomiast jeśli chodzi o przytoczone w oświadczeniu głosowanie nad podwyżkami za wychowawstwo dla nauczycieli, to głosowałem oczywiście za, ale stawkami przysługującymi, a nie za 500 złotych zaproponowanym przez Radnego Gierulę, który doskonale wiedział, że nie dysponujemy takimi środkami w budżecie i podał wniosek pod głosowanie wyłącznie pod „publiczkę”. To typowe „polityczne” zagranie Pana Radnego.
Odnośnie poruszanego tematu wyborców, to proponuję Panu Radnemu Gieruli, żeby zajął się „swoimi wyborcami”, którzy pokazali mu gdzie jest jego miejsce w wyborach parlamentarnych. Czasem przerost ambicji nad możliwościami szkodzi.
Zawsze uważałem i nadal uważam , że „polityka” zaczyna się w parlamencie, a w powiecie, czy gminie mamy samorząd i powinniśmy dbać o nasze „Małe Ojczyzny”, bez względu na poglądy i przynależność polityczną.
Z wyrazami szacunku
Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Kutnowskiego
Tomasz Marciniak
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.