reklama
reklama

Rzymkowski uspokaja mieszkańców i zachęca do pomocy Ukraińcom: "Nie popadajmy w panikę, nam nic nie grozi" [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia O zachowanie spokoju, walkę z dezinformacją i pomoc dla obywateli Ukrainy apelował dziś wiceminister edukacji i nauki, Tomasz Rzymkowski. Podczas konferencji prasowej, parlamentarzysta z Kutna pochwalił naszych wschodnich sąsiadów za dzielną walkę z rosyjskim agresorem i sugerował, jakich sposobów może użyć każdy z nasz, by pomóc w walce z barbarzyńska polityką Kremla.
reklama

W spotkaniu w biurze poselskim przy ul. Grunwaldzkiej towarzyszyli Rzymkowskiemu: jego asystent - Marek Jędrzejczak i kierownik biura - Marcin Motylewski. 

- Zachęcam do wszelkiej maści pomocy, przestrzegam przed wszelkiej maści oszustami [...] Chciałbym Państwa uspokoić: stan naszego bezpieczeństwa jest niezmienny. Wszelkie sygnały, które mają wzbudzić jakiś niepokój społeczny, należy tłumić [...] Spokojnie, nam nic naprawdę nie grozi. Musimy zachowac spokój - zapewniał wiceminister. 

Rzymkowski przypomniał, iż drugim agresorem jest Białoruś, zaapelował jednak, by traktować Białorusinów mieszkających w naszym regionie z należytym szacunkiem.

- Sporo Białorusinów mieszka na ziemi kutnwskiej, pracuje w kutnowskiej strefie ekonomicznej. I musimy rozróżnić te byty. Odzielmy reżim Aleksandra Łukaszenki od narodu białoruskiego, który jest największa ofiarą tego reżimu. Im też należy się wsparcie i pomoc, a nie jakakolwiek próba hejtowania, czy atakowania. 

W podobnym tonie wypowiadał się Marek Jędrzejczak.

- Putinowi zależy, żeby u nas zasiać tej panikę [...] Jestem pełen podziwu dla narodu ukraińskiego za ich odwagę i walkę. Dziękuję rządowi za obecne działania, dzięki którym udało się zjednoczyć Unię Europejską, wspólnotę wolnego świata, żebyśmy przeciwstawili się tej bandyckiej napaści na Ukrainę. Chciałbym też podziękować wszystkim mieszkańcom za pomoc i wolontariat. Ciesze się też, że Polacy się zjednoczyli. Wszyscy politycy złączyli się i chciałbym, żeby tak pozostało - mówił asystent wiceministra.   

Marcin Motylewski zachęcał do bojkotu rosyjskich produktów, czyli tych, których kod kreskowy zaczyna się od cyfr 46. Jednocześnie ostrzegał przed oszustami. 

- Czas zawieruchy wojennej jest wymarzoną okazją dla oszustów. Pamiętajmy, gdzie wpłacamy nasze datki. Nie obserwujmy rosyjskich stron internetowych, czy rosyjskich influenserów, ponieważ podbijamy im w ten sposób zasięgi.

Kierownik biura poselskiego uczulał, też, by nie prowokować starć z rosyjskimi obywatelami mieszkającymi w naszym regionie, gdyż propaganda rosyjska będzie takie sytuacje rozdmuchiwać do absurdalnych rozmiarów.

Tomasz Rzymkowski poinformował, że obecnie schronienie w Polsce znalazło już ponad 200 tys. uchodźców z Ukrainy. 

-  Tak jak w latach 80. Ronald Reagan pokonał imperium zła, tak my dzisiaj to obecne imerium zła Władimira Putina możemy pokonać wyłącznie ekonomicznie. Oby wojna na Ukrainie trwała jak najkrócej. Oddaję pokłon tym wszystkim dzielnym ukraińskim obywatelom, żołnierzom, którzy bronią swojej suwerenności. Zachęcam do wszelkich gestów sympatii i zrozumienia dla cierpienia narodu ukraińskiegio, który w tej chwili znajduje schronienie w Polsce - zakończył wiceminister.  

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama