Festiwal ognia na zakończenie WOŚP w Kutnie! Światełko powędrowało do nieba [ZDJĘCIA]

Wieczorem na Placu Wolności zaczęły gromadzić się tłumy mieszkańców. Wszystko z powodu zaplanowanego na tę porę fireshow Teatru Żywiołów Versus i światełka do nieba z Viva-System.

czytaj także: Marek Myszkowski odchodzi ze służby. Przez 16 lat był komendantem kutnowskiej straży pożarnej [ZDJĘCIA]

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w Kutnie zakończyła więc w ognistych i gorących klimatach, które zdecydowanie co nieco rozgrzały tych, którzy przybyli na to widowisko do serca Miasta Róż. Nie zabrakło płomieni i fajerwerków.

W międzyczasie kutnowski sztab WOŚP podał kwotę, którą dotąd udało się przeliczyć z pieniędzy zbieranych do puszek. Na godzinę 19:00 to ponad 115 tysięcy złotych! Wczesnym wieczorem odwiedziliśmy sztab i sprawdziliśmy jak przebiega liczenie pieniędzy, możecie to sprawdzić TUTAJ.

Przypomnijmy, że Orkiestra w Kutnie grała także wczoraj. Odbyło się wiele różnych przedsięwzięć. Rano ulicami Kutna przeszli mieszkańcy wspólnie ze swoimi czworonogami, potem zawodnik KSW Adrian Gralak przeprowadził trening MMA, następnie w Centrum Teatru, Muzyki i Tańca odbył się maraton taneczny, z kolei w Leszczynku zorganizowano klimatyczny koncert, a w Szkole Podstawowej w Gołębiewku trwał turniej halowej piłki nożnej.

Z kolei dzisiaj z samego rana wolontariusze wyruszyli kwestować na ulice miasta. Potem zorganizowano pokaz taekwondo. Sztab zadbał także o wiele różnorodnych wydarzeń organizowanych w Kutnowskim Domu Kultury, sporo działo się także w ścisłym centrum Kutna. Na stadionie miejskim odbył się również bieg dla WOŚP. Z kolei wieczorem w Centrum Teatru, Muzyki i Tańca zorganizowano blok koncertowy.

31. Finał WOŚP organizowano w tym roku pod hasłem: Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich - małych i dużych!

Jak wynika z najnowszych badań, w skali globalnej sepsa jest przyczyną 20 proc. wszystkich zgonów. Według Światowej Organizacji Zdrowia, w 2017 roku sepsa wystąpiła u 49 milionów ludzi na świecie, a 11 milionów zmarło z jej powodu. Prawie połowa zachorowań dotyczyła dzieci (około 20 milionów), a w populacji do 5. roku życia sepsa była przyczyną 2,9 miliona zgonów.

czytaj także: To koniec pewnej epoki. Znany kutnowski pub zamyka się pod 10 latach

Z danych Narodowego Funduszu Zdrowia analizowanych przez NIK wynika, że liczba dorosłych hospitalizowanych w Polsce z powodu sepsy wynosi około 20 tys. rocznie, jednak wartość ta na pewno jest niedoszacowana. Wyniki badań punktowych prowadzonych w akredytowanych oddziałach intensywnej terapii w latach 2012-2013 wskazują, że liczba przypadków sepsy wynosiła co najmniej 50 tys. rocznie, a współczynnik umieralności wyższy niż umieralność z powodu nowotworów układu oddechowego czy zawału serca. 

- Dla przeżycia chorego, u którego wystąpiła sepsa, kluczowe jest jak najszybsze rozpoznanie i włączenie właściwego leczenia - optymalnie w ciągu pierwszej godziny. Z badań wynika, że każde opóźnienie rozpoznania sepsy i podania skutecznego antybiotyku o godzinę zwiększa ryzyko zgonu o 8 proc. Właśnie dlatego WOŚP chce wyposażyć szpitale w urządzenia pozwalające na przyspieszenie diagnostyki zakażeń - umożliwi to lepszą terapię sepsy poprzez szybsze wdrożenie celowanego i skutecznego leczenia antybiotykami - czytamy na stronie internetowej WOŚP.